Baby blues, czyli smutne melodie po narodzinach dziecka

Katarzyna Płaza-Piekarzewska

80% kobiet po narodzinach dziecka odczuwa spadek nastroju zwany baby bluesem. U około 20% z nich może przerodzić się w depresję poporodową. Jak odróżnić te dwa stany? O tym jak bliscy mogą Ci pomóc po narodzinach dziecka i co powinno ich zaniepokoić dowiesz się z poniższego artykułu. Koniecznie przekaż bliskim do przeczytania.

Oczekujesz na dziecko, kompletujesz wyprawkę, sprawdzasz czy kącik dla dziecka jest kompletny. Co się stanie, jeśli wózek nie przyjedzie na czas? Może oczekiwanie na zamówione meble Cię zaskoczyło? Mnie osobiście zaskoczyło to ile czeka się na rzeczy dla dziecka...

Chciałam Cię tylko uprzedzić, że jedyne czego potrzebuje dziecko to CIEBIE. W myślach wyobrażasz sobie jak się witasz ze swoim dzieciątkiem. Jakie jest cieplutkie. Osobiście nie mogłam się doczekać mojej córy. Wypatrywałam czy ma wszystkie dziesięć paluszków.

baby blues a depresja poporodowa

Gdy na świat przychodzi dziecko zmienia się wszystko o 180 stopni. Uczucie jest nie do opisania i ODPOWIEDZIALNOŚĆ, która zalewa człowieka. Mnie zaskoczył pewien stan po porodzie, o którym TYLE czytałam i wiedziałam WSZYSTKO. Wszak przecież swoją wiedzą dzieliłam się z przyszłymi rodzicami. Zaś od jednej pary usłyszałam “ale nie mówiłaś, że będzie tak ŹLE”, a od innej pary “JEST SUPER…”. To tylko pokazuje, że jesteśmy ZUPEŁNIE RÓŻNI. Także opisane poniżej doświadczenia mogą Cię spotkać, bądź wręcz przeciwnie, ominąć SZEROKIM łukiem. Niemniej czuję się w obowiązku przygotować Cię na ten moment. Ponieważ może przerodzić się w BARDZO poważną chorobę wymagającą leczenia.

Rewolucja w życiu kobiety

Okres po narodzinach dziecka nazywa się połogiem. W niektórych kulturach jest to czas, w którym świeżo upieczona mama jest objęta szczególną uwagą i troską. Warto wziąć przykład i zatroszczyć się w tym czasie o kobietę. W jej życiu właśnie dokonała się rewolucja, została mamą. Jej życie uległo zmianie o 180 stopni. Oprócz zmian w jej ciele, fizjologii: odchody połogowe, nawał, zmęczenie, dojdą jeszcze zmiany nastrojów.

Jak zaczyna się baby blues?

Przyglądając się hormonom krążącym w organizmie, baby blues jest efektem spadku estrogenu i progesteronu, a wzrostem prolaktyny (piersi wypełniają się mlekiem - nawał). Następuje między 3 a 5 dobą i koreluje z nawałem. Baby blues może utrzymywać się do 2 tygodni, później powinien zaniepokoić bliskich. Największe ryzyko jest w ciągu pierwszych 4-8 tygodni, a za szczyt przyjmuje się 3-6 miesięcy później. Warto wtedy skonsultować się z psychologiem bądź lekarzem psychiatrą.

Co się kryje pod pojęciem baby blues?

Objawy, które składają się na niego to:

  • Spadek nastroju,
  • Płaczliwość,
  • Drażliwość,
  • Bezsenność (kłopoty z zasypianiem),
  • Niechęć do jedzenia.

W co może się baby blues przerodzić?

Może przerodzić się w depresję poporodową.

baby blues i depresja poporodowa

Moje obserwacje kobiet po narodzinach dziecka

Warto zwrócić uwagę w pierwszych dniach/ tygodniach na kobiety, które próbują walczyć i być uśmiechnięte za wszelką cenę. Bądź nie okazywać negatywnych emocji. A paradoksalnie spadek nastroju w pierwszych dniach jest naturalny. Warto otworzyć się na płacz, smutek. Wszak życie ma wiele barw. Z moich obserwacji wynika, że kobiety czasami starają się walczyć ze sobą. Są uśmiechnięte, bądź nie okazują emocji, a w głębi duszy potrzebują się wypłakać. Czasami do tego wszystkiego dochodzą obawy o dziecko, myśli: “czy jestem dobrą matką”... Mam takie obserwacje, że gdy się otwierają i akceptują, że teraz jest pora na płacz, to i z karmieniem piersią jest lepiej i ich ciało zaczyna się relaksować.

Wsparcie osób bliskich

Niezwykle ważne jest wyczulenie osób bliskich na emocje młodej mamy. Wsparcie jej w nowej roli, pomaganie w domu. Zajęcia, które odciążą młodą mamę, to:

  • pranie,
  • prasowanie,
  • gotowanie,
  • sprzątanie.

Oprócz takich domowych obowiązków, warto zaproponować opiekę nad dzieckiem. Tak, żeby świeżo upieczona mama mogła wziąć prysznic czy dłuższą kąpiel. Takie 15 minut tylko dla siebie jest niezwykle potrzebne kobiecie, która została mamą. Bycie takim dobrym duszkiem. Wszelkiego rodzaju “dobre rady” można zachować dla siebie. Kobiety, które urodziły dziecko są i tak wystarczająco samokrytyczne w stosunku do siebie. One opiekują się nowym członkiem rodziny, a bliscy powinni zatroszczyć się o młodą mamę. Można też spróbować wyjść na randkę i zabrać dziecko. Wyjście z domu może być też bardzo dobrym pomysłem.

rodzice a baby blues

Kilka słów do partnera

Po narodzinach dziecka często kobieta staje się bardzo wrażliwa i skupiona na dziecku. Nie znaczy, że przestała Cię kochać. Po prostu trudno jest jej na początku podzielić uwagę między Ciebie a dziecko. Warto byś wychodził z inicjatywą przytulił, żartobliwie zaproponował zmianę pieluszki i włączył się w opiekę nad dzieckiem. Zaproponuj wyjście na spacer, do kawiarni, restauracji. Cudownym zwyczajem jest np. co rano szykowanie dla partnerki śniadania. Matki małych dzieci stawiają często siebie na ostatnim miejscu, a Ty możesz jej pokazać, że jest również bardzo ważna.

Moja czytelniczka napisała kilka rad do panów: “(...) warto, żeby para porozmawiała o tym ze sobą bardzo poważnie, bo baby blues to fizjologia a nie coś, nad czym kobieta może zapanować, nawet kiedy jest bardzo świadoma, ma sporą, merytoryczną wiedzę i pozytywnie się nastawia (nawet na trudny połóg). Duże wsparcie partnera będzie tu niezastąpione (panowie, nie udzielajcie rad, dajcie się wypłakać, bądźcie blisko, sami wychodźcie z inicjatywą). Dodatkowe napięcia, niedomówienia i nerwowe sytuacje nie są nikomu potrzebne w tym trudnym czasie. Wydaje mi się, że baby blues wynika również z rozszerzenia ról - każda kobieta chce być wspaniałą mamą, ale pozostać przy tym dobrą żoną. Troszczyć się tak samo mocno o życiowego partnera, jak i o dziecko. To trudne, szczególnie w momencie przemęczenia opieką nad noworodkiem i starcia z prawdziwym obliczem macierzyństwa. Niby jest to oczywiste, ale trzeba o tym mówić. (...) nie ma żadnej presji ani żadnego obowiązku przyjmowania tabunów gości w ciągu pierwszych dni i tygodni po porodzie. Ten fragment o przyjmowaniu pomocy jest szalenie ważny. Tego też trzeba się nauczyć. Na poprawę samopoczucia na pewno dobrze wpłyną spacery na świeżym powietrzu (warto starać się choć na chwilę wyjść bez dziecka) i małe przyjemności.” Magda

depresja poporodowa

Depresja poporodowa

Tak jak wcześniej wspomniałam baby blues może przerodzić się w depresję poporodową. Wtedy warto jak najszybciej poszukać odpowiedniej osoby, która jest wstanie pomóc. Jeśli trzeba, to włączyć leczenie farmakologiczne bądź terapię. Niektórzy psycholodzy prowadzą terapię mam, a w trakcie terapii obecne są dzieci. Chciałam podkreślić, że są leki, które może przyjmować kobieta i karmić piersią. Reasumując okres narodzin dziecka w życiu kobiety jest czasem, kiedy zachodzi rewolucja w jej psychice, ale również jej ciele. Piersi nagle rosną kilka rozmiarów, dają mleko, czasem nie dają mleka i trzeba o nie powalczyć. Noworodki bywają bardzo wymagające zarówno w nocy jak i w ciągu dnia. Dlatego tak ważna jest uwaga bliskich i ich czułość w stosunku do młodej mamy.

Baby blues w oczach moich czytelniczek

“Jestem mamą przechodziłam okropny baby blues, który trwał około 4 tyg, rodzina już była gotowa mnie zawieść do lekarza, ale zaczęłam wracać do siebie. Zgadzam się z tym, że trzeba płakać ile się chce i do tego tak głośno jak się chce. Mam nadzieję, że przyszłe mamy zastosują się do Twoich rad odnośnie przyjmowania pomocy od innych. Ja miałam z tym problem, a gdy oddałam pranie, prasowanie itp. sprawy w ręce teściowej i skupiłam się na maleństwie, było od razu lepiej. „Poznałam” się z córeczka, potrafiłam odróżnić płacz na głód od marudzenia. Kobiety czas połogu powinny zarezerwować dla siebie i dziecka, aby odnaleźć się w nowej rzeczywistości :) powtarzam to wszystkim przyszłym mamom, które znam." Angelika

Życzę Wam, przyszli i świeżo upieczeni rodzice, cudownych i radosnych dni. A, że czasem będzie trochę płaczu… To pomyślcie o płaczu jako oczyszczeniu… P.S.: Jest jeszcze takie cudowne powiedzenie: “Matka płacze mleko leci” :)

zapytajpołożną-pl

Katarzyna Płaza-Piekarzewska

magister położnictwa,
Instruktor Masażu Shantala,
Certyfikowany Doradca Laktacyjny.
Mama 20 miesięcznej dziewczynki.
Tworzy portal i blog ZapytajPolozna.pl.
Na instagramie ma profil @polozna_kasia


W naszym sklepie wykorzystujemy pliki cookies w celach statystycznych, reklamowych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w przeglądarce internetowej jednak może to uniemożliwić złożenie zamówienia! Więcej informacji